Świetny początek sezonu ”PREFBETU ŚNIADOWO’’ Łomża

Świetny początek sezonu ”PREFBETU ŚNIADOWO’’ Łomża



 

Po dwóch miesiącach opóźnienia  lekkoatleci rozpoczęli sezon startowy. Znakomicie wypadli zawodnicy „PREFBETU”, którzy wciągu sześciu dni startowali w 4-ech miastach Polski. Po startach w Białymstoku (2 razy), Olsztynie, Warszawie i Łodzi, aż osiem osób uzyskało minima na Mistrzostwa Polski w swoich kategoriach wiekowych oraz ustanowiono  30 rekordów życiowych.
Białystok (23.06) to 7 zwycięstw i pięć miejsc na podium. Świetny start młodzika Bartosza Rogińskiego, który zwyciężył na 100 i 200 metrów. Warte zauważenia są zwycięstwa Rafała Pogorzelskiego na 1000m (2:30,86), Dawida Likwiarza 800m (1:58,52), Beaty Trzonkowskiej dysk - 48,79, Piotra Dąbrowskiego 100m - 11,32 oraz awans Martyny Krawczyńskiej na Mistrzostwa Polski Jun. Młodszych 400m - 58,85.
Olsztyn (26 06) - zwycięstwo Martyny Krawczyńskiej i drugie miejsce Bartosza Rogińskiego odpowiednio na 800 (2:18,51) i 300 metrów - 39,19.
Białystok (27.06) trzy awanse czterystumetrowców na Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych. Piotr Dąbrowski (50,10), Igor Duchnowski (50,68) i Bartosz Jurak (51,05).
Warszawa (27.06) Zwycięstwo i „życiówka” Rafała Pogorzelskiego z awansem na Młodzieżowe MP w biegu na 1500m - (3:56,54) oraz awans na Mistrzostwa Polski Juniorów Dawida Likwiarza również na 1500m - 4:05,21.
Łódź (28.06) juniorka młodsza Maja Łyskowka  ustanawia rekord życiowy na 100m - 12.65
Andrzej Korytkowski - Gratuluję zawodnikom, ponieważ bardzo dobrze zaczynają ten sezon. Daje się zauważyć, że przerwa spowodowana wirusem nie wpłynęła zbytnio na naszych zawodników i są oni w wysokiej formie. Tradycyjnie chciałbym podziękować za pomoc i możliwość przygotowań do sezonu firmie PPB PREFBET ze Śniadowa oraz  rodzicom dzieciaków, którzy wożą  zawodników na zawody. Na pewno sami nie bylibyśmy w stanie tego zrobić ze względu na małą dotację od miasta, którą otrzymaliśmy za sprawą prezydenta Chrzanowskiego  i jego doradców. Co ciekawe ta dotacja starczyła nam mniej więcej do marca. My moglibyśmy się już z dotacji rozliczyć 2 miesiące temu, bo od tej pory działamy tylko dzięki sponsorowi i rodzicom. Na razie nic nie zamierzamy odpuszczać, bo mamy nadzieję na pozyskanie jakiś środków finansowych pozwalających normalnie działać zwłaszcza, że nawał Mistrzostw Polski i innych imprez przypada na wrzesień-listopad. Zobaczymy co czas przyniesie, na razie cieszymy się z dobrej rozpoczęcia sezonu, nie poddajemy się i z niecierpliwością czekamy następnych zawodów.


 


Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności.
stat